piątek, 4 października 2013

Od kiedy to krzesło służy do siedzenia ?

Wchodzisz do domu z pracy. Zdejmujesz kurtkę i pierwsze co robisz to nie zakładasz jej na wieszak, nie wieszasz na haku. Rzucasz na łóżko, fotel, cokolwiek. Właśnie! Ciuchy leżą na łóżku niczym lasagne warstwami posegregowane względem chronologii zdejmowania. Chcesz już, będąc tylko w gaciach założyć ulubione spodenki i koszulkę ale, no właśnie, gdzie one są? Schowane pod warstwami, które natychmiast zaczynasz zdzierać z łóżka na podłogę bo zaczyna być Ci już zimno. Zatem część z ubrań ląduje na podłodze, która o ile masz dywan nie stanowi wielkiego zagrożenia dla koloru, If U know what I mean. Jeśli jednak masz w pokoju panele lub kafelki to pewnym jest, że się zakurzą, a tu już nie ma nic do śmiacia. Zatem brak dobrej powierzchni wieszalnej eliminuje ciuchy, które „na niucha” nadają się, żeby założyć bądź rzucić na biurko, ale nie na tyle świeże by chować je do szafki.  I co teraz ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz